Przejdź do głównej zawartości

Marzeń niemożliwych zgnilizna

 


   Ogień płonął, przenikając ciepłem zmarznięte aż do szpiku kości ciało mężczyzny, który kulił się niedaleko i trząsł ze zimna. Zastanawiał się, za jakie grzechy musi cierpieć katusze. Uznał, że jeśli piekło istnieje, to właśnie tak wygląda.

    Jest miejscem pozbawionym ciepła, uczuć i ludzkich odruchów. Z pewnością tego ostatniego o czym zaświadczyłby na wpół zjedzony towarzysz, którego odsłonięte z mięsa, ścięgien i włókien szczęki uśmiechały się radośnie, a puste oczodoły szukały gwiazd na ciemnym niebie.

    Mężczyzna zaszlochał, a razem z łzami gdzieś ze środka wypłynęła martwa nadzieja oraz zgniłe człowieczeństwo. Tylko jedna myśl trzymała go przy życiu.

    Myśl o ciepłych nocach.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Jak fabułą porwać Czytelnika?

     Dzisiaj zajmiemy się tematem, który bardzo często nurtuje wielu początkujących pisarzy i nie tylko. W końcu porozrzucanie fabularnych "kamyków" jest dość skomplikowane i wymaga dozy subtelności, aby od razu nie przekazać w pierwszych dwóch zdaniach całej historii.     Poniżej powiemy sobie w paru słowach, w jaki sposób zarysować fabułę, aby porwać Czytelnika. 1. Nie zdradzaj od razu wszystkiego     Co to za frajda z czytania, gdy w pierwszych dwóch akapitach dowiadujemy się wszystkiego o akcji czy o bohaterach? W efekcie czytamy jeden, dwa rozdziały, bo już wiemy co się dzieje albo przewidujemy co stanie się dalej.     Nie popełniaj tego błędu - karm Czytelnika szczątkami tego, co wiesz, rozbudzaj ciekawość. Rób to w sposób, który będzie dla niego jasny. To znaczy, że jeśli bohater coś robi, to musimy wyjaśnić dlaczego, ale kto powiedział, że za tym nie może kryć się więcej i nie możemy umieścić pewnych informacji później? 2. Nie wal Czytelnika informacjami po głowie