Przejdź do głównej zawartości

Szczepionka


    Nie wiedziała kim jest. Potem stała się zbiorem osłabionych mikrobów, określanym „szczepionką”. Wiedziała tylko tyle, że wstrzykiwano ją do ludzkich powłok. Miała wywoływać reakcję układu odpornościowego, aby organizm mógł się bronić. Nie wszyscy jednak chcieli ją przyjąć , wzruszyła więc mikrobowymi ramionami. Pójdzie tam, gdzie będą chcieli pomocy.


    Złożyło się wszakże tak, że uroda i wdzięk wypadły z rankingu. Zaczęto się szczepionką brzydzić, uważając za nieprzydatną i szkodliwą. Zniknęła więc z widoku.


    W międzyczasie czujny bakcyl dżumy zatarł ręce z satysfakcją i powiedział do kolegów:

    – Panowie, czas się zbierać.

Zebrali się, a razem z nimi gnijące, ludzkie powłoki w setkach tysięcy.

Komentarze